Co się z tą pogodą stało? W zimie wcale nie jest biało... Gdzie ten luty, groźny, zły, który szczerzył mrozu kły, lecz, gdy humor dobry miał na saneczkach z górki gnał?
I bałwanki lepił z nami, szyby zdobił nam kwiatami - miał pomysłów pełną głowę...